Wściekli pasażerowie korzystający z lotniska w Birmingham, którzy musieli stać w długich kolejkach i mierzyć się z problemami dotyczącymi bagażu, opisali swoje negatywne doświadczenia w mediach społecznościowych.
Policja ujawniła, że przestępcy z Birmingham opracowali nowy sposób działania - wykorzystują domy bezbronnych osób, z którymi wcześniej się zaprzyjaźnili, do handlowania narkotykami. Funkcjonariusze coraz bardziej obawiają się, że nowy trend doprowadzi w końcu do morderstwa.
Mieszkańcy pokazują zdjęcia i nagrania przestawiające robaki, które opanowały worki z gnijącymi śmieciami ustawione na poboczu jednej z ulic w stolicy West Midlands. Jest to konsekwencja prowadzonego przez śmieciarzy strajku, który trwa już od ponad trzech tygodni.
Setki pasażerów korzystających z lotniska w Birmingham odleciało w podróż bez swoich bagaży. Stało się to w wyniku awarii systemu. Na terminalach powstał chaos.
Mieszkańcy Birmingham będą mogli w końcu odetchnąć z ulgą, ponieważ władze miasta zatrudniły pracowników agencyjnych do uprzątnięcia brudnych ulic, na których zalegały odpadki nieodebrane przez strajkujących śmieciarzy.
Pod koniec miesiąca ruch na autostradzie M5 zostanie ograniczony. Chodzi o odcinek pomiędzy zjazdami pierwszym i drugim do West Bromwich oraz Oldbury. Ruch z północnej i południowej nitki tej trasy będzie zredukowany do dwóch pasów po jednej stronie. Samochody będą mogły się poruszać z maksymalną prędkością wynoszącą 30 mph.
Związek zawodowy TUC domaga się, by rząd zlikwidował istniejącą w Wielkiej Brytanii regionalną nierówność pod względem dochodów. W opublikowanym właśnie raporcie napisano, że wynagrodzenia w Midlands, Walii oraz północnej Anglii są obecnie na poziomie nie wyższym niż na południowym wschodzie kraju 25 lat temu.
Policja z Birmingham ma zamiar ostro walczyć z rosnącą liczbą przestępstw popełnianych przy użyciu noża lub broni. W tym celu chce częściej korzystać ze swoich uprawnień - w tym przypadku z możliwości zatrzymania danej osoby i wykonania rewizji.
Nie widać końca strajku śmieciarzy w Birmingham. Po fiasku w rozmowach z urzędnikami i braku porozumienia, śmieciarze poinformowali, że będą strajkować co najmniej do września.
Wczoraj po południu w Birmingham doszło do kolejnej napaści przy użyciu noża. Tym razem zdarzenie miało miejsce w pobliżu dworca kolejowego na Moor Street. Poszkodowany został poważnie ranny.