Zaloguj się Załóż konto

Nawet osoby zarabiające 45 000 GBP, mogą mieć problem z opłaceniem rachunków za energie w UK

Rząd Wielkiej Brytanii przyznał, że nawet osoby zarabiające aż 45 000 funtów mogą mieć problemy z opłaceniem rachunków za prąd i gaz tej zimy.

Rząd Wielkiej Brytanii przyznał, że nawet osoby zarabiające aż 45 000 funtów mogą mieć problemy z opłaceniem rachunków za prąd i gaz tej zimy.

Nadhim Zahawi powiedział, że kryzys będzie „naprawdę ciężki” dla gospodarstw domowych zwykle nietkniętych biedą i potrzebna jest szeroka pomoc.

Komentarze ministra finansów mają być ostrzeżeniem dla Liz Truss, która 5 września ma triumfować w konkursie liderów torysów, ale nie ujawniła jeszcze swojej strategii radzenia sobie z kryzysem.


Ogłoszenie przez Ofgem, że limit cenowy ma wzrosnąć do 3549 funtów 1 października, wywołało falę krytyki wymierzonej w rząd za brak gotowego do ogłoszenia pakietu wsparcia.

Miliony gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii odczują gwałtowny wzrost rachunków za energię, ponieważ pułap cenowy zostanie podniesiony do 3549 funtów rocznie, co pogrąży wiele osób w trudnej sytuacji finansowej.

Zobacz też:


Rekordowa 80-procentowa podwyżka w październiku, ogłoszona przez regulatora Ofgem, spowoduje, że typowy klient korzystający z taryfy domyślnej zapłaci dodatkowe 1578 funtów.

Jest to kolejny cios związany z kryzysem rosnących kosztów życia.

Przyszły premier Wielkiej Brytanii będzie musiał działać „zdecydowanie i szybko”, aby chronić miliony gospodarstw domowych przed astronomicznymi cenami rachunków za gaz i energię elektryczną, ostrzegł w piątek regulator energetyczny.


Jednak rząd nie zamierza działać, dopóki nie zostanie zatwierdzony nowy premier i może minąć kilka tygodni, zanim zmagające się z problemami rodziny dowiedzą się, czy otrzymają pomoc.

Analitycy obawiają się, że przy obecnej trajektorii ceny energii wzrosną do ponad 5 000 funtów, a nawet ponad 7 000 funtów w przyszłym roku.

Zahawi, który prawdopodobnie nie pozostanie na stanowisku ministra finansów w nowym rządzie, nalegał, by Ministerstwo Skarbu pracowało „na gorąco”, aby opracować opcje dla przyszłego kanclerza, by mógł szybko „przystąpić do działania”.

Według niego wysokie ceny energii utrzymają się nawet dwa lata, a pomoc musiałaby zostać rozszerzona na osoby, które zwykle nie otrzymują zasiłków.


Minister finansów powiedział The Telegraph, że nawet osoby zarabiające 45 000 mogą mieć problemy ze związaniem końca z końcem.

„Jeśli jesteś starszą pielęgniarką lub starszym nauczycielem i zarabiasz 45 000 funtów rocznie, twoje rachunki za energię wzrosną o 80% i prawdopodobnie wzrosną jeszcze bardziej w nowym roku – to naprawdę trudne” - dodał.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Obniżenie podatku VAT w UK do 15%. Taką opcję rozważa Liz Truss
 Czytaj następny artykuł:
Mężczyzna oskarżony o zamordowanie 9-letniej Lilii Valutyte „brutalnie zaatakowany w więzieniu”