Wiadomości
Polska przejmuje firmy z Wielkiej Brytanii – brytyjski dziennik o nadchodzącej fali przejęć
Ostatnie przejęcie Thomasa Cooka przez polską firmę technologiczną eSky to tylko jeden z wielu sygnałów, że Polska nie tylko dąży do większej ekspansji na rynki zagraniczne, ale także staje się graczem, który może prześcignąć niektóre z europejskich gigantów.
Jak twierdzi brytyjski The Telegraph, Polska może być wkrótce kluczowym krajem na scenie globalnych przejęć.
Polskie przejęcia w światowym biznesie
W zeszłym tygodniu 180-letnia brytyjska marka turystyczna Thomas Cook została przejęta przez polską firmę technologiczną eSky.Ten zakup pokazuje, że polskie firmy coraz częściej kierują swoje zainteresowania ku przejęciom zagranicznych marek.
Chociaż Thomas Cook to marka o bogatej i burzliwej historii, chiński właściciel, Fosun, zdecydował się sprzedać ją za 30 mln funtów, otwierając drzwi dla polskiego inwestora.
Firma eSky, specjalizująca się w wyszukiwaniu i rezerwacjach podróży online, ma przed sobą wyzwanie: czy uda się przywrócić Thomas Cook do dawnej świetności, czy marka stanie się głównie narzędziem do napędzania sprzedaży online?
Polska na drodze do globalnej ekspansji
Zakup Thomasa Cooka to nie jedyny przykład polskiej ekspansji. Warto wspomnieć, że właściciel brytyjskiej sieci Poundland, firma Pepco, jest notowana na giełdzie w Warszawie.Co więcej, jak podaje The Telegraph, Polska ma już sześć „jednorożców” – start-upów, których wartość przekroczyła miliard dolarów.
Wśród nich są takie firmy jak Allegro czy InPost, które w najbliższych latach planują dalszą ekspansję na światowych rynkach.
Polskie firmy odnoszą sukcesy nie tylko w sektorze technologicznym. Michał Sołowow, najbogatszy polski przedsiębiorca, zarządza międzynarodowymi konglomeratami, takimi jak Synthos – koncern działający w branży chemicznej. Firmy te mają ambicje rozszerzenia swojej działalności na rynki globalne.
Polska gospodarka w liczbach
Polska gospodarka rośnie w imponującym tempie. W 2024 roku oczekuje się wzrostu gospodarczego o 3%, co czyni Polskę jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek w Europie.Od czasu upadku komunizmu polska gospodarka urosła ośmiokrotnie, a kraj z populacją 36 milionów jest już szóstą co do wielkości gospodarką w Europie.
Zobacz też:
The Telegraph podkreśla, że Polska ma wszelkie predyspozycje, by wkrótce wyprzedzić takie kraje jak Hiszpania, a w dalszej perspektywie może dogonić również stagnującą gospodarkę Włoch.
Warszawska giełda odnotowała wzrost o 24% w ciągu ostatniego roku, co sprawia, że staje się jednym z najszybciej rozwijających się rynków kapitałowych w Europie.
Polska ma także jedną z najniższych stawek podatku korporacyjnego w Europie, wynoszącą 19%, co czyni ją bardziej konkurencyjną w porównaniu do Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii.
Polska siła robocza i stabilność polityczna
Polska ma wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą, a wielu emigrantów z początku lat 2000 wraca teraz do kraju, przyciąganych rosnącymi możliwościami zawodowymi.Polska emigracja, która zdobyła cenne doświadczenie za granicą, przyczynia się do dalszego wzrostu gospodarczego kraju.
Pomimo burzliwego krajobrazu politycznego, The Telegraph zauważa, że Polska pozostaje względnie stabilna politycznie w porównaniu do Niemiec i Francji.
Donald Tusk, obecny premier, toczy polityczną walkę z ustępującą partią Prawo i Sprawiedliwość, ale w porównaniu do chaosu politycznego w innych krajach europejskich, Polska uchodzi za bardziej zrównoważoną.
Chociaż polskie firmy nie są jeszcze wystarczająco duże, by przejmować światowych gigantów takich jak Unilever czy GSK, to ich potencjał rośnie.
Przejęcie Thomasa Cooka przez eSky jest zapowiedzią tego, co może się wydarzyć w przyszłości.
The Telegraph prognozuje, że polskie firmy będą w nadchodzących latach coraz częściej przejmować europejskie przedsiębiorstwa, wykorzystując sprzyjające warunki podatkowe i szybki wzrost gospodarczy.
Dynamiczny rozwój polskich firm, wspierany korzystnym otoczeniem podatkowym i rosnącym kapitałem, sprawia, że Polska ma szansę stać się kluczowym graczem na europejskiej scenie przejęć.
Jeśli ten trend się utrzyma, polskie firmy mogą w nadchodzących latach wyprzedzić swoich bardziej opodatkowanych i przeregulowanych zachodnich rywali – twierdzi The Telegraph.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.