Zaloguj się Załóż konto

Lotnisko East Midlands w Wielkiej Brytanii zostanie zamknięte. Na razie nie wiadomo kiedy i na jak długo

Lotnisko East Midlands w Wielkiej Brytanii zostanie zamknięte.  Na razie nie wiadomo kiedy i na jak długo Zgodnie z opublikowanymi dokumentami przez Radę Borough Rushcliffe, planowana jest rozbiórka elektrowni węglowej Ratcliffe-on-Soar w Nottinghamshire, co wymaga „zaplanowanego zamknięcia” lotniska East Midlands (EMA).

Zgodnie z opublikowanymi dokumentami przez Radę Borough Rushcliffe, planowana jest rozbiórka elektrowni węglowej Ratcliffe-on-Soar w Nottinghamshire, co wymaga „zaplanowanego zamknięcia” lotniska East Midlands (EMA).

Elektrownia ta, która zakończyła działalność 30 września 2024 roku, była ostatnią węglową elektrownią w Wielkiej Brytanii.


Zakończenie 142-letniej ery węglowej w kraju rozpoczęło proces dekonstrukcji, który może potrwać nawet dwa lata.

Szczegóły rozbiórki

Mimo że oficjalny wniosek o rozbiórkę nie został jeszcze złożony, operator strony – firma Uniper – zwróciła się z pytaniem, czy konieczne będzie przeprowadzenie oceny wpływu na środowisko (EIA).

Manchester Airports Group, operator lotniska East Midlands, stwierdził w liście odpowiedzi, że prace rozbiórkowe muszą odbyć się podczas planowanego zamknięcia lotniska.

Operator zaznaczył, że prowadzi rozmowy z wykonawcą, aby uzgodnić najbardziej odpowiedni czas na zamknięcie, minimalizując zakłócenia dla wszystkich stron.


Podczas prac rozbiórkowych wdrożony zostanie plan zarządzania pyłem, który będzie aktualizowany na podstawie kolejnych badań ekologicznych.

Pojawiły się również wezwania do zachowania wież chłodniczych elektrowni, które niektórzy opisują jako „betonowe katedry”, symbolizujące przemysłowy charakter regionu.

Plany te pokazują, jak kończy się pewna era brytyjskiej energetyki, a miejsce węglowych elektrowni zajmują inne formy zrównoważonej lub niekoniecznie zrównoważonej energii.

Spalanie odpadów najbrudniejszą formą produkcji energii w Wielkiej Brytanii

Ostatnio BBC informowało, że połowa odpadów komunalnych, w tym znaczna ilość plastiku, trafia teraz do spalarni.

Spalanie odpadów w Wielkiej Brytanii stało się najbardziej emisyjnym sposobem produkcji energii w kraju, wynika z analizy przeprowadzonej przez BBC.

Naukowcy ostrzegają, że taka praktyka jest katastrofalna dla klimatu, a część ekspertów apeluje o wprowadzenie zakazu budowy nowych spalarni.

Przemiana odpadów w energię była początkowo promowana jako „zielona” alternatywa dla składowania ich na wysypiskach.

Jednak analiza BBC, oparta na danych z pięciu lat, wykazała, że spalanie odpadów generuje tyle samo gazów cieplarnianych na jednostkę energii, co spalanie węgla.

Chociaż spalanie odpadów organicznych, takich jak żywność, generuje stosunkowo niski poziom emisji, to spalanie plastiku – będącego pochodną paliw kopalnych – wiąże się z dużą ilością dwutlenku węgla.

Dane rządowe wskazują, że spalanie plastiku generuje 175 razy więcej CO₂ niż składowanie go na wysypisku.

Mimo licznych głosów krytyki i zakazu budowy nowych spalarni w Walii i Szkocji, w zeszłym miesiącu zatwierdzono budowę nowej instalacji o wartości 150 milionów funtów w Dorset.

Decyzja ta wywołała sprzeciw lokalnych władz, które obawiają się, że nowa spalarnia utrudni im osiągnięcie celu zerowej emisji netto do 2050 roku.

Zobacz też:


Krytycy obecnej polityki, w tym profesor Ian Williams z Uniwersytetu Southampton, podkreślają, że dalsze inwestycje w spalarnie są sprzeczne z dążeniem Wielkiej Brytanii do neutralności klimatycznej.

Obecnie tylko cztery z 58 działających spalarni mają plany wychwytywania emisji, a eksperci wskazują, że istnieje potrzeba zwiększenia nacisku na technologie obiegu zamkniętego oraz recykling.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Asda sprzedawała żywność 6 miesięcy po upływie terminu ważności. Supermarket ukarany grzywną 250 000 GBP
 Czytaj następny artykuł:
Czy w 2024 roku zmienia się czas w Wielkiej Brytanii?