Premier Theresa May zapowiedziała wczoraj, że będzie ignorować prawa człowieka, jeśli będą one powstrzymywać przed walką z terroryzmem. Obiecała również rozprawić się z ekstremistami.
Roy Larner, kibic londyńskiego klubu piłkarskiego Millwall, był ze znajomymi w pubie, kiedy wtargnęli tam terroryści. 47-latek zawołał w ich kierunku: ‘pi*****cie się, jestem z Millwall.’ Wtedy cała trójka zaatakowała go.
Jeden z zamachowców, który zaatakował nożem ludzi na London Bridge pracował w stołecznym metrze, pomimo tego, że występował w wyemitowanym przez stację Channel 4 programie dokumentalnym „The Jihadi Next Door”.
W czwartek w Wielkiej Brytanii odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne. Wygląda na to, że partii Theresy May nie uda się uzyskać większości mandatów.
Policja ujawniła nazwiska dwóch z trzech zamachowców, którzy przeprowadzili w sobotę zamach w Londynie. Jeden z zamachowców był wcześniej znany policji.
Tzw. Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Londynie. To ISIS miało stać za wydarzeniami ze stolicy Wielkiej Brytanii - opublikowała w niedzielę związana z dżihadystami agencja Amak.
Mężczyzna został okrzyknięty mianem symbolu "londyńskiego ducha" po tym, jak został uwieczniony na zdjęciu, gdy uciekał z miejsca ataku trzymając w dłoni kufel piwa.
Co najmniej sześć osób zginęło, a prawie 50 jest hospitalizowanych po zamachu terrorystycznym, do którego doszło w wczoraj późnym wieczorem w Londynie. Zamachowcy wjechali samochodem w pieszych na moście London Bridge, a następnie zaatakowali nożami ludzi w pobliżu targu Borough Market.
Wczoraj zakończył się proces trzech Polaków, którzy zajmowali się na terenie Wielkiej Brytanii nielegalną produkcją papierosów. W trakcie prowadzonego w tej sprawie śledztwa znaleziono ponad sto ton importowanego tytoniu, który był warty 17 mln funtów. Za oszustwa podatkowe mężczyźni zostali skazani w sumie na szesnaście lat pozbawienia wolności.
Samorządy, zakłady pogrzebowe oraz meczety w Manchesterze odmawiają przejęcia ciała zamachowca Salmana Abediego. Jego zwłoki są przechowywane aktualnie w kostnicy znajdującej się poza miastem.
Sekretarz ds. Brexitu David Davies powiedział, że unijne wymagania dotyczące ochrony obywateli państw wspólnoty są „absurdalnie wysokie”. Wypowiedź ta pojawiła się na kilkanaście dni przed rozpoczęciem negocjacji dotyczących wyjścia z Unii.
Mężczyzna, który 7 lipca 2005 roku przeżył zamach bombowy w londyńskim metrze, został znaleziony martwy. Pojawiły się obawy o to, że po tragedii w Manchester Arenie popełnił samobójstwo, ponieważ nie mógł dłużej żyć w świecie terroru.