Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

W Birmingham spłonął maszt 5G. Prawdopodobnie został podpalony na skutek fałszywych informacji wiążących 5G z koronawirusem

W Birmingham spłonął maszt 5G. Brytyjskie media podejrzewają, że maszt został podpalony po tym, jak ludzie opublikowali w mediach społecznościowych fałszywe informacje i teorie spiskowe wiążące sieć 5G z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

Do pożaru masztu doszło na Spring Road w Birmingham o godz. 20:18 w czwartek.

Strażacy gasili pożar przez dwie godziny, podczas gdy policja zamknęła drogę, aby zablokować ruch drogowy.


West Midlands Fire Service oświadczyło, że w czwartek wieczorem w gaszeniu pożaru 21-metrowej wieży telekomunikacyjnej w rejonie Sparkhill w Birmingham wzięło udział ośmiu strażaków.

Rzecznik powiedział, że przyczyna nie została jeszcze ustalona i nie może potwierdzić czy to był maszt 5G.

West Midlands Police poinformowała, że ciągle są ustalane przyczyny pożaru.

Rzecznik EE powiedział 5Gradar, że inżynierowie przebywają obecnie na miejscu, oceniając przyczynę pożaru. „Jeśli okaże się, że to podpalenie, które obecnie wydaje się prawdopodobne, będziemy pracować, aby pomóc policji z West Midlands w zidentyfikowaniu sprawcy”.


„Celowe usunięcie łączności mobilnej w czasie, gdy ludzie potrzebują jej bardziej niż kiedykolwiek, aby pozostać ze sobą w kontakcie podczas izolacji, jest lekkomyślne, szkodliwe i niebezpieczne” - powiedział rzecznik EE.

Sky News zauważa, że do pożaru doszło zaledwie kilka dni po tym, jak ludzie rozmawiali o potencjalnym związku między wieżami 5G a koronawirusem na lokalnej grupie na Facebooku.

Później na Facebooku były też zamieszczane filmy z pożaru i oraz zachęcania, aby podpalać inne maszty 5G.

Facebook poinformował Sky News, że grupa została zablokowana z powodu naruszenia zasad.

Maszt w Birmingham nie był jedynym masztem telefonicznym, który spłonął. W Belfaście doszło do podpalenia masztu znajdującego się na Antrim Road, policja szuka sprawców.


Nie ma naukowych dowodów na to, że technologia 5G stanowi jakiekolwiek zagrożenie dla zdrowia ludzkiego i w zeszłym miesiącu została ona uznana jako bezpieczna przez organ nadzorujący promieniowanie.

Jednak nie jest tajemnicą, że środowiska takie jak przeciwnicy 5G, antyszczepionkowcy czy płaskoziemcy potrafią wykorzystać dosłownie wszystko, aby tylko obronić swoją teorię. Tak stało się i teraz, do szerzenia dezinformacji wykorzystywany jest koronawirus.

W sieci krąży wiele fałszywych teorii spiskowych, które są wykorzystywane do szerzenia paniki. Jedne, że koronawirus powstał na skutek mutacji przez sieci 5G, inne, że koronawirus nie istnieje, a objawy są wywołane przez sieć 5G.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Rodzina 13-latka, który zmarł po zakażeniu koronawirusem nie mogła uczestniczyć w jego pogrzebie
 Czytaj następny artykuł:
W ciągu doby wykonano 10 560 testów i odnotowano 4 450 przypadków koronawirusa. Rząd zapowiada 100 tys. testów dziennie