Mężczyzna doznał poważnych obrażeń i walczy o życie w szpitalu po tym, jak został potrącony przez samochód, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia w Wielkiej Brytanii.
Wieczorem, w sobotę 2 czerwca 1962 r. właściciel kiosku z Birmingham został zastrzelony — co doprowadziło do ostatniej egzekucji przez powieszenie w tym mieście.
Kierowca z Solihull wydał ostrzeżenie i skrytykował brytyjską policję po tym, jak złodzieje ukradli mu warty 80 tys. funtów Range Rover Sport i bez problemów pojechali nim do Polski.
Polak, który uciekał od policji z prędkością 146 mil na godzinę, został skazany na 18 miesięcy więzienia za wykroczenia drogowe, do których doszło w hrabstwie Oxfordshire.
Na łączne kary ponad 15 lat więzienia skazał sąd w Birmingham trzech członków grupy przestępczej, w tym dwóch Polaków, którzy zwabili do Wielkiej Brytanii obietnicami dużych zarobków ponad 400 obywateli polskich, a następnie zmuszali ich do niewolniczej pracy.